poniedziałek, 12 sierpnia 2013

Quiche (tarta) z pieczarkami

Jeżeli miałabym wybrać danie, którego przygotowanie sprawia mi najwięcej przyjemności byłyby to z pewnością tarty. Kruche i intrygujące w smaku, świetnie komponują się zarówno ze słodkimi, jak i słonymi dodatkami.

Pierwszym z przepisów, które chce Wam zaprezentować, będzie tarta z pieczarkami. Łączy w sobie klasyczne smaki cebuli, pieczarek i sera, które w razem rozkwitają. Wykonanie jej nie jest trudne, wymaga tylko trochę odwagi, aby zmierzyć się z kruchym ciastem. Jeżeli ktoś nie ma czasu lub ochoty na zabawy w mące, zawsze może skorzystać z gotowego ciasta francuskiego.

A, no i przepraszam za słabą jakość zdjęcia: zostało zrobione komórką parę miesięcy temu, teraz niestety chwilowo nie gotuję takich pyszności.




Składniki:

Ciasto kruche:
1,5 szklanki mąki pszennej
1/2 łyżeczki soli
2/3 kostki masła + trochę do smażenia
60ml zimnej wody (w szklance)
szczypta gałki muszkatołowej

Nadzienie:
250g pieczarek
1 średnia cebula
2 jajka
pół szklanki śmietany
natka pietruszki
kawałek żółtego sera (plaster o grubości ok 3 cm)
sól
pieprz

Schłodzone masło kroimy na kawałki. Mieszamy ze sobą mąkę, gałkę muszkatołową oraz sól w dużej misce, dodajemy masło i dokładnie mieszamy palcami, aż uzyskamy konsystencję "okruchów chleba".  W tym momencie, cały czas wyrabiając ciasto, zaczynami dodawać po odrobinie wody. Zależnie od użytej mąki, możemy zużyć jej mniej, lub więcej, więc ostrożnie! Dolewamy wody do momentu aż otrzymamy gładkie, dość zwarte ciasto, które nie przywiera do dłoni, ale jest plastyczne. Robimy z niego kulę, spłaszczamy, pakujemy w folię i wkładamy na ok. pół godziny do lodówki. W tym czasie możemy zacząć przygotowywać farsz.

Cebulę kroimy w kostkę, solimy, aby zmiękła. Pieczarki dokładnie myjemy i kroimy w plasterki. Rozgrzewamy na patelni masło i wrzucamy cebulkę. Gdy się zeszkli dodajemy do niej pieczarki. Solimy i pieprzymy. Całość dusimy do momentu odparowania sosu z pieczarek. W międzyczasie wykonujemy sos.

Jajka należy roztrzepać i dodać do nich śmietany. Ser ścieramy na tarce na grubych oczkach i również dodajemy do zalewy. Dorzucamy posiekaną natkę pietruszki, sporą ilość pieprzu i rozsądną ilość soli- najlepiej spróbować sosu.

Włączamy piekarnik i nagrzewamy go do temperatury 180-190 stopni. W międzyczasie nasze ciasto powinno się schłodzić. Wyjmujemy je z lodówki, na oprószony mąką blat. Rozwałkowujemy na grubość ok 5mm, posypując wałek mąką, aby nie przywierało. Gdy jest rozwałkowane, zawijamy je na wałek (trzeba pamiętać o mące!) i przenosimy na formę do pieczenia tart (zanim takową nabyłam, przez pewien czas używałam formy do pizzy i też było dobrze).  Formy nie musimy smarować, gdyż ciasto kruche jest tłuste i z zasady nie przywiera. Dokładnie wyklejamy palcami dno i brzegi, wykonujemy dziurki w spodzie widelcem.
 
 Usmażone pieczarki przekładamy na spód, zalewy sosem. Tartę wstawiamy do piekarnika na ok. 40 minut, do zrumienienia się brzegów i ścięcia się farszu.

Tak wykonana tarta jest pyszna zarówno na gorąco podawana z lekką sałatką, jak i na zimno, jako przekąską. Na pewno jest to jedno z moich ulubionych dań, w dodatku wykonywane ze składników, które bardzo często mogę znaleźć w lodówce. Coś z niczego, a jak smakuje! Mam nadzieję, że spróbujecie!






1 komentarz:

  1. tarty!! zdecydowanie tarty!!! :)
    a najchętniej szpinakowa albo porowa wykonana przez Siostrunię!!
    ale Twoja także zapowiada się pychotkowo :)
    pozdrówki z Krk!
    Kamila

    OdpowiedzUsuń